Po spływie wiele się działo. Nawet pożar przed domem mieliśmy. Było też kilka innych pożarów "przed domem". Z nadzieją, że wszystko będzie ugaszone idziemy w przyszłość.
Zapowiada się sympatyczny lipiec pełen odwiedzin, wesel i radości.
Pozdrawiamy wszystkich!
(misiu)
IV Spływ Rodzinny.
Komentarze
Kropek: Ech wam to fajnie. Brak klimatyzowanego biura, słońce i równa opalenizna:P
Mam nadziej ze te lipcowe odwiedziny to my:P
Buzka dla potrójnych słoneczek